Wynurzenie z wyjętym ustnikiem

Lewy

Nurek w sytuacji awaryjnej może zostać zmuszony do wynurzenia się bez korzystania z automatu oddechowego. Dla uniknięcia największego niebezpieczeństwa, jakim jest uraz ciśnieniowy płuc, nurek musi zrobić stały wydech w trakcie wynurzania. Należy jednak pamiętać, że zbyt Duzy wydech na znacznej głębokości może zmusić nurka do szybszego wynurzenia w wyniku braku powietrza. Wydech więc powinien być kontrolowany. Na kursach wyższych stopni płetwonurka oraz na oraz na kursach instruktorskich ćwiczy się wynurzanie z wyjętym ustnikiem. Należy pamiętać, że jest to ćwiczenie potencjalnie niebezpieczne i nie należy go wykonywać „na siłę” . W trakcie wynurzania nurek trzyma automat tak, aby w każdej chwili mógł przerwać ćwiczenie i rozpocząć oddychanie z automatu. Wynurzanie nie powinno nastąpić do powierzchni, lecz do głębokości 5m, na której nurek zatrzymuje się i rozpoczyna oddychanie z automatu.

Marek Majas

dodam tylko ze prędkość wynurzania nurka nie może być większa od wydychanych pęcherzyków powietrza czyli 18m/min

krakowiak

Wydmuchujemy powoli, dopiero przy powierzchni zupełnie opróżniamy płuca. Ale uwaga: nie wolno za długo przetrzymywac powietrza bo grozi to baumotramą płuc. No i tak jak Marek pisze - wolniej od babelkow powietrza.

paninurkowa

baumotramą płuc? Groźnie to brzmi, ale jak to jest z tym wydychaniem pęcherzyków? Nie mogę wypływać szybciej niż one lecą na powierzchnię tak?

yarim

Wydaje mi się że nie do końca tak to jest, ponieważ jak wykonujemy ćwiczenie to oczywiście że tak możemy się bawić, natomiast jak faktycznie mamy awarie automatu i nie mamy partnera i jesteśmy zmuszeni do awaryjnego wynurzania to jedynym tak naprawdę " miernikiem " szybkości wynurzania powinny być nasze płuca, czyli jak głęboko jesteśmy i ile mamy powietrza i to nam mówi jak szybko mamy wydychać ( ale nie zapomnijmy oczywiście o tym, że cały czas wydychamy powietrze, regulujemy jedynie szybkość wydechu )

koziczek1

No tak ale tak możemy mówić o kimś kto jest profesjonalistą i zna swój organizm w przypadku amatora ciężko by było

kaifasz1

A tam to nie ma różnicy. Profesjonalistów często gubi rytyna

Viowee

W mojej sytuacji, ja wypływam równie szybko jak pecherzyki, ale nie szybciej niż one Wesoly

gastras · Wysłany: Pon 17:02, 07 Mar 2016 Temat postu:

viowee, ja przewaznie robie jak ty